Postanowiłam cofnąć się do mojego wigilijnego śniadania, które zjadłam jeszcze przed rozpoczęciem świętowania. Ta owsianka była tak pyszna, że nie mogę sobie darować wstawienia jej na bloga. Inspirowałam się tym przepisem. Była idealna i na pewno jeszcze nie jeden raz ją zrobię. Jest to owsianka z lodówki, więc rano nie wymagała poświęcenia dużej ilości czasu (wystarczyło jedynie przygotować dodatki).
Zapraszam na przepis! :)
Składniki:
5 łyżek płatków owsianych
łyżka nasion chia
1/2 szklanki mleka
do podania: jabłko, daktyle suszone, orzechy włoskie, serek homogenizowany naturalny
- Płatki i nasiona chia umieścić w miseczce, zalać mlekiem, wymieszać i odstawić na noc do lodówki.
- Rano: zetrzeć jabłko na tarce, pokroić daktyle.
- Na owsiankę położyć jabłko, serek, daktyle i orzechy. Śniadanie gotowe.
Szybko i smacznie, polecam! ;)
Musiała być pyszna :) Muszę w końcu kupić nasiona chia, bo bardzo mnie intrygują w waszych śniadaniach :)
OdpowiedzUsuńWygląda na pyszne. O nasionach chia słyszałam dużo dobrego jednak ciągle zapominam o zakupie tego cuda :)
OdpowiedzUsuńdodatek chia do owsianki to świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuń